Podróż służbowa jest jednym z najczęściej stosowanych, ale też najczęściej błędnie interpretowanych pojęć w polskim prawie pracy. Wbrew pozorom, nie każda wizyta u klienta, wyjazd do oddziału czy instalacja u kontrahenta oznacza „delegację”. Różnice między podróżą służbową, pracą mobilną i oddelegowaniem mają kluczowe znaczenie dla rozliczeń, diet, czasu pracy, a nawet podatków i składek ZUS.
W 2025 roku, mimo braku rewolucyjnych zmian w przepisach, obserwujemy coraz większe zainteresowanie tematyką podróży służbowych – zwłaszcza w kontekście pracy hybrydowej i mobilnej, w której granice między miejscem pracy a podróżą często się zacierają.
W tym artykule znajdziesz kompletny, praktyczny przewodnik po aktualnych zasadach: od definicji delegacji i zasad liczenia czasu pracy, po szczegółowe stawki diet, zwroty kosztów, limity podatkowe i najczęstsze błędy, które popełniają zarówno pracownicy, jak i kadrowcy.
Czym jest podróż służbowa według Kodeksu pracy?
Zgodnie z art. 77⁵ Kodeksu pracy, podróżą służbową jest wykonywanie na polecenie pracodawcy zadania służbowego poza miejscowością siedziby pracodawcy lub poza stałym miejscem pracy.
Aby więc wyjazd można było uznać za delegację, muszą być spełnione trzy warunki:
- istnieje polecenie pracodawcy,
- pracownik wykonuje konkretne zadanie służbowe,
- czynność odbywa się poza miejscowością siedziby lub poza stałym miejscem pracy.
Jeśli pracownik ma w umowie wpisane „teren całego kraju” lub stale przemieszcza się między punktami (np. serwisant, przedstawiciel handlowy, kierowca), jego wyjazdy nie zawsze są podróżą służbową. Sąd Najwyższy w uchwale z 19 listopada 2008 r. (II PZP 11/08) podkreślił, że delegacja ma charakter incydentalny – a więc nie jest codziennym, powtarzalnym elementem pracy.
Kto i jak ustala zasady rozliczeń?
W sferze budżetowej zasady rozliczania delegacji określa rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z 29 stycznia 2013 r. (Dz.U. 2013 poz. 167 z późn. zm.).
W sektorze prywatnym reguły ustala sam pracodawca – w układzie zbiorowym pracy, regulaminie wynagradzania albo wprost w umowie o pracę. Jeśli jednak firma nie określi własnych zasad, obowiązują przepisy rozporządzenia budżetowego. To tzw. „bezpiecznik” – w takim przypadku nie można ustalić diet niższych niż dieta krajowa (45 zł).
W praktyce większość firm prywatnych opiera się na przepisach państwowych, wprowadzając tylko modyfikacje (np. wyższe limity hotelowe lub własne ryczałty).
Stałe miejsce pracy a podróż służbowa
To, czy wyjazd jest delegacją, zależy w dużej mierze od zapisu w umowie o pracę. Jeśli w umowie wskazano jedno konkretne miejsce (np. Warszawa, ul. Prosta 10), każdy wyjazd poza to miejsce – np. do Gdańska – będzie podróżą służbową. Jeśli jednak wpisano „teren całej Polski” lub „obszar województwa mazowieckiego”. To wyjazdy w jego granicach nie będą podróżą służbową – są po prostu wykonywaniem pracy w ustalonym miejscu.
Warto o tym pamiętać, bo błędne zakwalifikowanie wyjazdu jako „delegacji” lub „pracy terenowej” wpływa nie tylko na wypłatę diet, ale także na obowiązki podatkowe i ubezpieczeniowe.
Czas pracy w podróży służbowej
Jednym z najczęstszych pytań kadrowych jest: czy czas spędzony w podróży liczy się do czasu pracy?
Odpowiedź brzmi: to zależy od okoliczności.
Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem i stanowiskiem Państwowej Inspekcji Pracy:
- czas przejazdu (np. pociągiem, samolotem, samochodem) nie jest czasem pracy, jeśli odbywa się poza normalnymi godzinami i pracownik w tym czasie nie wykonuje obowiązków,
- jeśli podróż przypada w godzinach pracy – czas ten zalicza się do czasu pracy,
- jeśli pracownik prowadzi pojazd lub wykonuje czynności związane z obowiązkami (np. przygotowuje raport, kontaktuje się z klientem) – czas ten jest czasem pracy nawet po godzinach.
Przykład:
- pracownik pracuje 9:00–17:00; wyjazd pociągiem 10:00–13:00 – ten czas zalicza się do czasu pracy,
- powrót pociągiem 19:00–22:00 – nie zalicza się (chyba że w trakcie wykonywał obowiązki).
Uwaga: orzecznictwo TSUE (m.in. sprawa Tyco) wskazuje, że w przypadku pracowników mobilnych dojazd do pierwszego klienta i powrót z ostatniego mogą być uznane za czas pracy, jeśli stanowią nieodłączny element obowiązków.
Diety krajowe – aktualne stawki i sposób naliczania
Od 1 stycznia 2023 roku dieta krajowa wynosi 45 zł za dobę podróży służbowej.
Jej wysokość zależy od długości wyjazdu:
| Czas trwania delegacji | Wysokość diety |
|---|---|
| < 8 godzin | brak diety |
| 8–12 godzin | 50% diety = 22,50 zł |
| > 12 godzin | 100% diety = 45 zł |
Jeśli delegacja trwa kilka dni, dieta przysługuje za każdą rozpoczętą dobę. W przypadku przerwy między wyjazdami krótszej niż 8 godzin (np. dwie tury tego samego dnia), łączny czas podróży sumuje się.
Pomniejszenia za wyżywienie
Jeśli pracodawca zapewnia wyżywienie, dieta jest odpowiednio pomniejszana:
- śniadanie – 25% diety,
- obiad – 50% diety,
- kolacja – 25% diety.
W praktyce oznacza to, że jeśli pracownik miał zapewniony obiad i śniadanie, otrzyma jedynie 25% diety, czyli 11,25 zł. Dobrze to uwzględnić w regulaminie delegacji – w przeciwnym razie powstają spory między działem HR a pracownikami o „potrącone” diety.
Ryczałty i dodatkowe należności
Podczas podróży służbowej pracownikowi przysługuje również zwrot kosztów lub ryczałty:
- komunikacja miejscowa – 20% diety za każdą rozpoczętą dobę (czyli 9 zł/dobę), jeśli nie ma biletów,
- nocleg bez rachunku – ryczałt 150% diety (czyli 67,50 zł), jeśli nocleg trwał co najmniej 6 godzin między 21:00 a 7:00.
Jeśli pracodawca zapewnia nocleg w hotelu, ryczałt nie przysługuje. W sektorze prywatnym można wprowadzić wyższe stawki, ale nadwyżki mogą być objęte podatkiem i składkami.
Najczęstsze błędy przy rozliczaniu delegacji
Jednym z najczęstszych problemów, jakie pojawiają się w praktyce, jest brak spójnego regulaminu podróży służbowych. W firmach prywatnych często zakłada się, że wystarczy „zrobić jak w budżetówce”, ale to błąd – każda organizacja powinna mieć dopasowane procedury. Brak regulaminu oznacza automatyczne stosowanie zasad z rozporządzenia, które nie zawsze pasują do realiów rynkowych. Na przykład w firmach, gdzie standardowe noclegi kosztują znacznie więcej niż limit 150% diety. Warto więc jasno określić wewnętrznie stawki, limity i sposób dokumentowania wydatków.
Kolejnym częstym błędem jest niewłaściwe liczenie diet, szczególnie w sytuacjach, gdy podróż trwa kilka dni i obejmuje różne godziny rozpoczęcia i zakończenia. Często zapomina się o potrąceniach za posiłki w cenie noclegu, przez co diety są zawyżane. Z kolei pomniejszanie ich bez uzasadnienia (np. potrącanie śniadania, którego faktycznie nie było) również prowadzi do błędów. Wreszcie – wielu pracowników i pracodawców zapomina o 14-dniowym terminie na rozliczenie. Po jego przekroczeniu pracodawca może odmówić zwrotu części kosztów lub naliczyć zaliczkę jako przychód do opodatkowania.
Ostatni, ale równie istotny problem, to rozliczanie podróży kierowców i pracowników mobilnych według zasad klasycznych delegacji. Od wejścia w życie przepisów Pakietu Mobilności (2022 r.) kierowcy w transporcie międzynarodowym nie są już traktowani jak osoby w podróży służbowej w rozumieniu Kodeksu pracy. Ich należności rozlicza się na podstawie przepisów o czasie pracy kierowców, a nie rozporządzenia o dietach. Dla firm transportowych to fundamentalna zmiana – błędne stosowanie starych zasad może skutkować karami podczas kontroli PIP lub ITD.
Podróż służbowa – checklista dla pracownika i działu kadr – o czym trzeba pamiętać?
Dobra praktyka to posiadanie krótkiej checklisty, która porządkuje cały proces delegacji. Przed wyjazdem pracownik powinien otrzymać polecenie wyjazdu służbowego, w którym jasno wskazane są: cel, miejsce, termin, środek transportu oraz ewentualna zaliczka. Dział kadr powinien zadbać o rezerwacje noclegu i ewentualne umowy z dostawcami usług, aby rachunki wystawione były na firmę. Warto też z góry ustalić, jak będą rozliczane posiłki i przejazdy lokalne, by uniknąć nieporozumień po powrocie.
W trakcie podróży należy gromadzić dowody wydatków – bilety, faktury, paragony, rachunki hotelowe. Jeśli ich zdobycie nie jest możliwe (np. bilet elektroniczny, opłaty parkingowe bez faktury) – przygotować krótkie oświadczenie. Po powrocie pracownik ma 14 dni na rozliczenie. Wypełnia formularz rozliczenia delegacji, podaje daty i godziny wyjazdu i powrotu, zaznacza, jakie posiłki były zapewnione, dołącza rachunki i podpisuje dokument. Kadry weryfikują dane, przeliczają dietę (zgodnie z progami czasowymi i potrąceniami), sprawdzają poprawność kilometrówki i ewentualne nadwyżki podlegające PIT/ZUS.
Jeśli firma wypłaca zaliczkę, po rozliczeniu różnica jest dopłacana lub potrącana. W dobrych praktykach HR coraz częściej stosuje się systemy elektroniczne (np. w ERP lub w aplikacjach mobilnych), które automatycznie przeliczają stawki i pozwalają na akceptację rozliczenia online. To nie tylko skraca czas obiegu dokumentów, ale też minimalizuje błędy w księgowaniu.
Najczęściej zadawane pytania (FAQ) – Podróż służbowa
Nie. Delegacją jest tylko wyjazd z polecenia pracodawcy w celu wykonania konkretnego zadania poza siedzibą lub stałym miejscem pracy. Jeśli w umowie wpisano „teren całej Polski”, wyjazdy krajowe mogą nie być podróżą służbową.
Z reguły nie. Czas przejazdu po godzinach nie jest czasem pracy, jeśli pracownik nie wykonuje w tym czasie obowiązków służbowych. Wyjątkiem są sytuacje, gdy prowadzi samochód lub aktywnie pracuje.
Rozporządzenie jasno wskazuje: w ciągu 14 dni od powrotu. Po tym terminie pracodawca ma prawo odmówić zwrotu nieudokumentowanych wydatków.
Nie, o ile mieści się w limitach określonych przepisami. Nadwyżka ponad te limity jest opodatkowana i oskładkowana.
Pracownikowi przysługuje ryczałt 150% diety (czyli 67,50 zł) za każdy nocleg trwający minimum 6 godzin między 21:00 a 7:00.









